Szalejący na świecie koronawirus znacznie ograniczył aktywność wszystkich ludzi. Hasło #zostańwdomu wpisane w wyszukiwarkę wyrzuca 14 800 000 wyników. Mniejsza jednak o liczby. Jak sobie radzicie w izolacji?
Nasze życie jakoś szczególnie nie uległo zmianie. Odpadły dzieciakom liczne zajęcia pozaszkolne... PS. Zastanawiam się czy niniejszy wpis podpada pod definicję #lanskorona, którą to opisała na swoim blogu Kornelia. Obiecuję następnym razem powstrzymać się od tego tematu :) A wpis Kornelii polecam, bo świetnie pisze :)
3 Komentarze
Relacja zawierająca opis wybranych wydarzeń minionego roku szkolnego (semestr wiosenny)
Ojej, zasiadłam po roku czasu do pisania bloga i... palce zawisły mi bezwładnie nad klawiaturą. Tak wiele wydarzyło się w ciągu minionego czasu. Nie, nie... Dzieci nam nie przybyło :)
Przybyło nam (matka) siwych włosów i zmarszczek ;) O tym jak zamknęłam wszystkich w 'szkole' i nie chciałam wypuścić przez godzinę... a także o tym, co mi chodzi po głowie i co robię, gdy nikogo nie ma w domu....
Sytuacja w naszej rodzinie jest raczej... dynamiczna :) Cyklicznie pojawiają się w szkole Maluchy, które zdobywają coraz większą niezależność i samodzielność. Ciekawskie Tuptusie, które mają swoje potrzeby i ogromną chęć zdobycia wiedzy. Co robić, gdy w czasie nauki nasz Dwu- Trzylatek postanawia dołączyć do pozostałych Uczniów? Zakazywać? Odganiać? Posadzić przed tabletem? Uciekać? ;)
Kolejny rok szkolny dobiega końca. Wśród wersji roboczych, czekających na opublikowanie znajduje się wpis nigdy nieopublikowany jeszcze z początku tego roku szkolnego. A tyle się wydarzyło... Znów nadrabiam zaległości i znów obiecuję sobie, że tym razem będę pisać na bieżąco...
Prawda, zaczęliśmy naukę. że krótkie nie prawda. Dzieciaki mają wakacje od maja :) A wysprzątana "szkoła" tak bardzo zachęca do częstych odwiedzin i spędzania w niej czasu....
Tak dużo się dzieje... Dzieciaki wróciły do domu. Porządki dobiegają końca. Torba do szpitala czeka na spakowanie. Najwyższy czas by zacząć "szkołę".
Ze zdumieniem "odkryłam" jeszcze nieopublikowany wpis, który czeka na Was od maja... Ciąża to jednak nie tylko stan fizyczny, ale i stan umysłu... Co prawda pogoda nas w tym roku nie rozpieszcza, jednak w naszej domowej szkole gorąco...
Wielki Post inspirujeWielki Post już za nami. W tym roku udało nam się skończyć Krzyż Wielkopostny na czas.
Jestem zadowolona, że w tym roku udało mi się wziąć udział (od początku do końca) w rekolekcjach wielkopostnych. Co prawda zeszłorocznych, ale miałam silną potrzebę przeżycia ich jeszcze raz. Codzienne, króciutkie słowo o. Mariusza Wójtowicza OCD było i nadal jest dla mnie pożywką - odżywką duchową oraz inspiracją. [TU pierwszy dzień - YT] Z tych przemyśleń - przemodleń, medytacji powstaje (ciągle jeszcze) mój osobisty art journal rekolekcyjny ;) |
wstęp
Aktualnie obowiązkiem szkolnym objętych jest sześcioro z ośmiorga naszych dzieci. Archiwa
Maj 2021
Kategorie
Wszystkie
|