Prawda, zaczęliśmy naukę. że krótkie nie prawda. Dzieciaki mają wakacje od maja :) A wysprzątana "szkoła" tak bardzo zachęca do częstych odwiedzin i spędzania w niej czasu.... W tym roku nieco później niż w ubiegłym zakończyliśmy wakacje i rozpoczęliśmy nowy rok szkolny. Szczerze mówiąc, głupio mi się pisze powyższe zdanie. W edukacji domowej tak na prawdę trudno jest oddzielić wakacje od roku szkolnego, naukę od wypoczynku. Owszem, Młodzież była na wyjeździe (niektórzy na długim) i można uznać to za 'wakacje', jednak fakt iż zaczęliśmy umownie rok szkolny nie oznacza ani definitywnego ich końca ani wielogodzinnego ślęczenia nad podręcznikami. Nasze tegoroczne początki związane były z uporządkowaniem i przemeblowaniem w 'szkole'. Jest tu teraz tak przyjemnie, że pomimo upałów (ratujemy się wentylatorem) wszyscy chcą tu przebywać.
Oprócz listów Dzieciaki dostały także drobne upominki: wyposażenie piórników, które zużyło się w minionym roku szkolnym. (Nowi uczniowie dostali nowe piórniki). Chłopcy dostali modele samochodów do złożenia, Dziewczynki proste eksperymenty z polimerami, a Maluchy drobne zabawki.
PS. Nasze wakacje trwają już od maja ;)
6 Komentarze
aeljot
2/8/2017 23:01:00
Podziwiam Twój zapał i kreatywność. Mnie ciągle brakuje wytrwałości w realizowaniu pomysłów. A i pomysły za szybko uciekają z głowy.
Odpowiedz
10/10/2017 12:44:07
Jak dla mnie to wakacje zawsze są za krótkie. A jak już się pracuje to całkowicie :)
Odpowiedz
Twój komentarz zostanie opublikowany po jego zatwierdzeniu.
Odpowiedz |
wstęp
Aktualnie obowiązkiem szkolnym objętych jest sześcioro z ośmiorga naszych dzieci. Archiwa
Maj 2021
Kategorie
Wszystkie
|