Tytuł posta brzmi jak tytuł filmu s-f. Może bardziej adekwatny byłby " Z pamiętnika xxx..." Tak czy inaczej, czy dacie się zabrać w podróż w czasie? Jak co roku o tej porze zebrało mi się na sentymenty. Pamiętam własną ekscytację wynikającą z początku nowego roku szkolnego. Zapach nowych podręczników i gumek chińskich, kompletowanie przyborów szkolnych... I to oczekiwanie na nową przygodę, czy raczej nadzieja, że w nowym roku będzie ciekawie, fascynująco... Zderzenie z rzeczywistością bywało osłabiające... Po wielu latach od zakończenia edukacji szkolnej nadal żyje we mnie ta sama nadzieja, że kolejny nowy rok szkolny będzie przygodą życia dla moich dzieci i choc odrobinę dla mnie, bo to przecież nasza wspólna droga.
Zajrzałam więc do naszych edukacyjnych początków. Zapraszam Was we wspólną sentymentalną podróż do naszych korzeni na https://hslinum.wordpress.com/
0 Komentarze
Twój komentarz zostanie opublikowany po jego zatwierdzeniu.
Odpowiedz |
wstęp
Aktualnie obowiązkiem szkolnym objętych jest sześcioro z ośmiorga naszych dzieci. Archiwa
Maj 2021
Kategorie
Wszystkie
|