Mimo nieprzychylnego nastawienia do edukacji domowej obecnej minister edukacji, robimy swoje.
Poniżej efekt naszego wspólnego dzieci oraz mojego działania.
2 Komentarze
Linum
27/2/2017 08:27:28
Zawiesiliśmy się. Miała być przed Bożym Narodzeniem i w połowie jest... ale... walczymy o efektywność w uczeniu się. Basia za dwa tygodnie zdaje pierwsze egzaminy... Szczerze mówiąc czujemy się nieco przytłoczeni ilością rzeczy JESZCZE do zrobienia. Doprawdy nie mam pojęcia jak radzą sobie inni Rodzice (poza tym, że na pewno lepiej) :)
Odpowiedz
Twój komentarz zostanie opublikowany po jego zatwierdzeniu.
Odpowiedz |
wstęp
Aktualnie obowiązkiem szkolnym objętych jest sześcioro z ośmiorga naszych dzieci. Archiwa
Maj 2021
Kategorie
Wszystkie
|